Odpowiedź jest dość prosta: otóż w czasach Jana III Sobieskiego jednym z najwyższych urzędników Rzeczpospolitej był Stanisław Herakliusz Lubomirski. Gruntownie wykształcony, poeta, filozof, tłumacz, myśliciel kupił Jazdów i wybudował tam sobie…luksusową łaźnię. Był to odrębny, bardzo bogato zdobiony pałacyk, z obowiązkową fontanną pośrodku. Kilkadziesiąt lat później majątek w Jazdowie nabył Stanisław Antoni Poniatowski i przebudował (wieloetapowo) dawną łaźnię Lubomirskiego na klasycystyczny letni pałac królewski. Ten ostatni, mimo zawieruch, pożaru podczas II wojny światowej, możemy podziwiać do dzisiaj.
Na zdjęciach: łaźnia Lubomirskiego (widok od północy i przekrój poprzeczny), dzisiejsze Pałac na Wyspie, fundator łaźni – Stanisław Herakliusz Lubomirski.
Dzisiejszy Pałac na Wyspie
Fundator łaźni – Stanisław Herakliusz Lubomirski

Łaźnia Lubomirskiego – widok od północy




